Prysznic oraz śniadanie i powoli ruszyliśmy do Wenecji na parking Tronchetto Venezia. Byliśmy tutaj dwa lata wcześniej, również w okresie wakacyjnym ale nocowaliśmy na wyspie i zwiedzaliśmy miasto nocą. Tym razem spacerowaliśmy w ciągu dnia i naszym zdaniem zdecydowanie lepiej zwiedzać miasto wieczorem lub w nocy. Trochę mniej ludzi i zdecydowanie chłodniej.
Po dość forsownej podróży z Polski i kilkugodzinnym spacerze w 40 stopniowym upale pojechaliśmy w kierunku Rawenny szukać odpoczynku i noclegu nad morzem. Znaleźliśmy spokojny parking 100 metrów od morza w pobliżu Porto Garibaldi. Pierwszy dzień we Włoszech zakończył się kąpielą w Adriatyku.